Pokaz miał postać bitwy na
sztuczki pomiędzy mną i Cleo a trenerką Olą Wnuk z szkoły SoDog z jej
zawadiacką suczką Kiwi.
Cleo pomimo rozproszeń w postaci
innych psów, ludzi, pękających balonów, wielkiego przerażającego psa-maskotki, spisała się na medal.
Powiem wprost: jestem z niej dumna. Nie byliśmy niczym odgrodzone od publiczności co podniosło zwiększyło ryzyko dekoncentracji. Nie obyło się bez niespodzianek. Pewna pani najpierw upuściła swój popcorn i zaczął on się między nami toczyć po czym ta sama pani z
pieskiem na rękach w trakcie trwania pokazu weszła między nas i zaczęła w
panice zbierać to, co upuściła (brawo dla niej;)). Bardziej się rozproszyłam od
mojej Cleo. W każdym razie sucz tylko rzuciła na nią okiem, po czym wróciła do
pracy. Kochana.
Ubolewam nad tym, że organizatorzy
nie zapewnili nam większej przestrzeni i lepszej nawierzchni. Ulica biegnąca obok nie pozwoliła też na spuszczenie psów ze smyczy. W wyniku tego nie miałyśmy
możliwości pokazania czegoś bardziej spektakularnego. Ale z drugiej strony
gdyby nie pokaz nie miałabym okazji sprawdzić naszej pracy w tak rozpraszających warunkach
i nie wiedziałabym, że pójdzie nam tak dobrze.
Muszę w tym miejscu również pochwalic Kiwi, która stanęła na wysokości zadania. Kiwi bardzo boi się strzelających balonów i pomimo nich dała z siebie wszystko.
Dzielna i zmęczona Kiwi. W małym psie wielki duch! |
Bitwa na sztuczki skończyła
się remisem :)
Chciałam bardzo podziękować Oli,
trenerce z SoDog za zaproszenie na pokaz. Jest nam bardzo miło i dziękujemy za
możliwość sprawdzenia się.
Dzięki dziewczyny! 😊
OdpowiedzUsuńBez Was byłaby totalna klapa 😊
TAKIE SKROMNE nie musicie być! 😊
Pozdrawiam 😆
Nie ma za co, jeszcze raz dzięki <3
UsuńGratulacje! :))
OdpowiedzUsuńTeż przydałoby nam się jakieś wydarzenie w rozproszeniach..
Pozdrawiamy
K&N
neronon.blogspot.com
Dzięki.
UsuńZawsze można skoczyć na jakieś psie zawody i potrenować gdzieś z boku :)
Powodzenia!
A filmik jakiś masz? Chętnie bym zobaczyła.
OdpowiedzUsuńNie. Zrezygnowaliśmy z zdjęć i kręcenia jak zobaczyliśmy że jest profesjonalny fotograf. Chyba to był błąd :(
UsuńNa pewno będzie jeszcze okazja, żeby nakręcić. :)
UsuńSuper, że wybrałaś się na taki pokaz :)
OdpowiedzUsuńGdybym nie została zaproszona do współpracy mogłabym co najwyżej pomarzyć i tutaj cieszę się, że Ola na nas postawiła :)
Usuń