Używam klikera, na początku służył jedynie do zaznaczania
dobrze wykonanego zadania, ale obecnie zaczynam go używać do kształtowania.
Żałuję trochę, że nie zaczęłam wcześniej, bo mina psa, kiedy rozkmini, o co
chodzi jest absolutnie bezcenna
a radość obustronna i ogromna.
Kiedy przegnę i wymagam zbyt dużego kroku na przód w
kształtowaniu to pies mi się kładzie na boku, po czym wykazuje swoją
dezaprobatę poprzez głębokie westchnięcie. Dla mnie to sygnał, że mam się ogarnąć;)
Naszą pierwsza nauczoną przez kształtowanie sztuczką jest zamknij klatkę.
Powyżej filmik z drugiej serii.
Dzisiaj pierwszy raz uporządkowałam to, co potrafi Cleo i
wyszło mi tego więcej niż się spodziewałam, bo aż 30 sztuczek plus 3 w
przygotowaniu.
Sztuczki, które potrafi Cleo:
- siad,
- zostań (również przy rozproszeniu zabawką i smaczkami),
- waruj,
- fe,
- podaj łapę lewą i prawą,
- piątka lewa i prawa,
- cześć lewą i prawą łapą,
- kółeczko (u nas obrót),
- slalom,
- ósemka,
- przejście tyłem między nogami,
- chodzenie tyłem,
- chodzenie tyłem po schodach,
- wskakiwanie na przedmioty,
- wskakiwanie na plecy,
- przejście tyłem pod udem (jak klęczę) i wskoczenie na nią,
- aport,
- catch,
- odbicie od drzewa/ściany,
- akuku,
- poproś,
- stanie na tylnych łapach,
- sprzątanie zabawek do pudełeczka,
- na miejsce + zamknij klatkę
- go!
- do lewej,
- równaj,
- czołgaj się,
- przeskocz (czasami wychodzi wskocz;))
- wskakuj na ręce.
Uczymy się:
- trzymaj smoka (na potrzeby zrobienia zdjęcia do tekstu na
temat uczłowieczania psów),
- smutny pies,
- ukochaj misia.
Chyba nie muszę szanownym bloggerom pisać o zaletach klikera
i sztuczek;)
Mam jeden trick, z którym nam kompletnie nie idzie. Jest to
„wstydź się”. Jakieś pomysły? Próbowałyśmy z plasterkiem i idzie bardzo
opornie.
My wstydź się uczyliśmy na karteczki samoprzylepne - może po prostu przyklejasz w złym miejscu, tak że psa nie irytuje za bardzo plasterek :)
OdpowiedzUsuńNie wiem gdzie go przyklejałaś, ale ja karteczkę na przestrzeń pomiędzy oczami, albo nisko na czoło, tak by przysłaniała lekko oczy :)
Dziękuję za odpowiedź.
UsuńCleo paca łapą prawidłowo tylko, że za bardzo się nad tym skupia i nie czai, że czegoś się uczy. Robiłam z 20 sesji i nadal nie reaguje na gest.
Imponująca lista! Nie mam niestety żadnego doświadczenia w nauce komendy wstydź się. Na razie nie uczę jej Ogiego. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) sama się nie spodziewałam tak długiej listy :)
UsuńWiem, że post sprzed dwóch miesięcy, ale chciałam zapytać jak z tym waszym wstydzeniem? Nam też idzie strasznie opornie. Pimpek macha łapą na komendę, ale jak mu nie kliknę tego machania to pyska nie dotknie. W sensie machnie raz - jest klik? ok, to machnie drugi raz - jest klik? i dopiero teraz złapie się za pyszczek. Tu oczywiście następuje wielka nagroda, ale co z tego? Chciałam podnieść poprzeczkę i czekać z pierwszym klikiem aż dotknie do noska, albo chociaż machnie tuż obok, ale wtedy się zniechęca. Od mniej więcej miesiąca stoimy w miejscu.
OdpowiedzUsuńA taśma przyklejona tak po prostu też nie działała, musiałam zaklejać mu pół pyska żeby zauważył.
Nie ruszałam tego ostatnio ale dzięki za przypomnienie, zacznę z tym od nowa.
UsuńNiestety nauka niektórych sztuczek idzie dłużej niż innych. Wydaje mi się, że dobrze pracujesz. Może ewentualnie jeszcze bardziej stopniuj nagrody i za machnięcie taka nagroda ale byle jaka a za dotknięcie pyska dosłownie gwiazdka z nieba? Prędzej czy później zaskoczy.
My za to przerobiłyśmy już smutnego psa i trzymanie smoka.
Teraz skupię się nad tymi trudniejszymi czyli "wstydź się" o czym wspomniałam wyżej i "ukochaj misia".