W Województwie Zachodniopomorskim, w okolicach Polanowa znajduje się urokliwy Dwór Warblewo. Trafiłam tam z polecenia, ale w zasadzie przy którymś z rzędu przyjeździe w te okolice, kiedy akurat w dworku nie było wolnych miejsc miałam ogromny problem z znalezieniem noclegu przyjaznego zwierzętom w tej okolicy. Stąd miejsce to wydaje się być jedną z niewielu opcji, ale czy najlepszą?
Fot autorstwa Katarzyny Mażulis |
Żródło: google |
Okolice Polanowa to prawdziwa gratka dla wielbicieli dzikiej przyrody. Zwierząt tutaj dostatek. Z większych można zobaczyć dziki, jelenie, sarny, daniele, muflony, lisy, borsuki i… być może w okolicy rezyduje ryś. Tylko trudno powiedzieć czy osoba która go zaobserwowała była przed kieliszkiem czy po kieliszku ;) Wycieczki z lornetką w ręce skutkują zobaczeniem bielika, kani rudej, gąsiorka, siniaka i wielu innych gatunków ptaków.
Wizytówką Dworu Warblewo są konie. Już wjeżdżając do wsi po prawej i
lewej stronie drogi witają nas konie biegające po ogromnych pastwiskach.
Zapaleni koniarze mogą korzystać z możliwości jazdy konnej. Teren
przynależący do dworku jest ogromny i nieogrodzony, więc jeśli twój pies
ma tendencję do ucieczek lepiej go nie puszczać luzem.
Fot autorstwa Katarzyny Mażulis |
Kiedy pierwszy raz zadzwoniłam, aby zamówić nocleg zostałam powiadomiona, że terenu pilnuje suka rezydentka w typie bernardyna, która nie akceptuje innych psów. Nieco się przeraziłam tym faktem, ale na szczęście przy dobrej organizacji da się wszystko załatwić. Zawsze zanim dojeżdżam na miejsce Buba zostaje zamknięta i mogę bezpiecznie puścić Cleo. Nigdy nie spotkałam się z jakąś niechęcią ze strony właścicieli. Tylko trzeba pamiętać, że Buba też ma swoje potrzeby i też czasami musi pobiegać, ale wszystko jest do dogadania.
Fot autorstwa Rafała Romana |
Dworek w środku charakteryzuje się przepięknym wnętrzem. Właścicielka ma talent do robienia czegoś z niczego i do wykorzystywania starych mebli. Każdy może sobie usiąść w salonie (części wspólnej) i wypić kawę z właścicielami dworu. Istnieje możliwość zamówienia posiłków, osobiście nigdy z tego nie korzystałam, więc nie mogę ocenić tamtejszej kuchni. Jeśli ktoś jest zainteresowany samodzielnym robieniem sobie posiłków, do dyspozycji jest kuchnia.
Fot autorstwa Katarzyny Mażulis |
Podsumowując.
Plusy:
+ niska cena 40zł za dobę, brak dodatkowych opłat za psa,
+ piękna okolica i gustowne wnętrze,
+ ogromny teren,
+ możliwość jazdy konnej, czy po prostu kontakt z końmi,
+ sympatyczni właściciele,
+ możliwość zrobienia ogniska,
+ cisza, spokój.
Minusy:
- nieprzyjazna suka, którą trzeba zamykać.
I Cleo zadowolona :) |
Więcej szczegółów tutaj Dwór Warblewo
Może się tam wybiorę z Mulą, opis zachęca, uwielbiamy przyrodę.
OdpowiedzUsuńJowita i Mucha
Kasię znam jeszcze za czasów, kiedy mieszkali w innym miejscu, koło Piły. W Warblewie też byłam kilka razy, głównie na obozach konnych i na pewno jeszcze nieraz się tam wybiorę :)
OdpowiedzUsuńCudowne miejsce, Kasia to pozytywnie zakręcona wariatka, a klimat jest niezapomniany ;)
Jaki ten świat mały :)
UsuńO i jeszcze zapomniałam o jednym ważnym plusie ;)
Jest sporo miejsca na rzucanie frisbee :)